,,zbrodniarz popkultury"
już kaja się i klęka z łzami kłamstw, jak błaga o litość, której sam
bez pomocy
pozbawiał męczenników; gdy spytasz co z nim,
odpowie ci śmiercią z własnych rąk jakiej się zawsze bał, kiedy inni
potrafili iść z podniesionymi głowami i skruchą
gdy spytasz kim się stał, odpowie że apostołem fałszywych nadziei
sennych mrzonek oddanych na ołtarz ZAGŁADY
jaką niósł światu, znaczył krwią; zawsze cudzą, za to świat go ukochał,
wywyższył ponad przezeń pomordowanych
tak zdradzono prawdę, mądrość obrócono w nierządnicę sław śmiecia
i uczyniono z silnych wątłych wyznawców niewiary
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz