,,w nowym mieście"
szukanie hotelu odkładam na potem,
najpierw idę pod markizę pobliskiej kafejki. regeneracja
utopi rezygnację w piance przyjemności,
gdy karty ustawione do pasjansa, głównie do niego i tylko,
rozłożę na wzór piramid w grobowiec bogów
niepewność także w nim pogrzebię; odgadnie ktoś, czy warto
ruszać dalej i zostawić to wszystko w....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz