piątek, 11 lipca 2014

,, i nic, co wilcze, nie jest mi obce”

,, i nic, co wilcze, nie jest mi obce”

czasem w chwilach uniesienia

gdy nie mam co ze sobą zrobić

rozstrzygam sens człowieczeństwa

i konfliktuje je z innymi prawami


człowieczeństwo – oto całość

w opozycji do resztki słów

pokroju: ,,człowiek człowiekowi wilkiem”

jak ma się to do ogółu?

człowiek a wilk, wilk a człowiek

rozumowanie godne Sokratesa

my się bardzo różnimy od wilków?

w czym one są gorsze od nas?


to samo życie

ta sama dzikość

ten sam gniew

te same ślady

na plażach świata


wszystko takie same

więc dlaczego walczymy ze sobą

na kościach naszej wspólnej matki?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz