sobota, 9 listopada 2013

,,przez dziurkę od klucza"

,,przez dziurkę od klucza"

zajrzałem przezeń przypadkiem
ciekawość miała swój wkład
za co jej jestem wielce wdzięczny

ujrzałem barwy kryształów
dżungle ciepłej wilgoci
lodowce śnieżnej piękności
mgły brnące przez pustynie 
całe nowe imperium
nad którym nie zachodził świt

widziałem odpoczywające syreny
na skałach gibraltarskich ruin 
dokąd ich przygnały serca żeglarzy

żaglowce konkwistadorów 
wypełnione bogactwem Atlantów
płynące szlakami historii

galery mauryjskich korsarzy
zwinne niczym delfiny
idące na ich spotkanie

patrzę i widzę
rozdziały cudownego życia 
wysokiego cedru
odradzającego się powoli
z czasem
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz