,,wilcza teściowa"
ten świat mały
zna wiele nieszczęść
klęski głodu
plagi egipskie
potop
powstanie ONZ-tu (niektórzy się wciąż spierają o ten punkt)
lecz żadna
nie mogła równać się
teściową Wilka
wielka niczym góra
mocna jak dąb
głos niczym dynamit
...
o reszcie lepiej nie wspominać
dwuletnie pomieszkiwanie
w grocie owej Hekate (dobrotliwe określenie)
był czymś gorszym od studiów
z których zresztą Wilka wywalili
Teściowa skomentowała to tak:
- Tego obiboka utrzymywać nie będę!
pracowała jako sekretarka KC
i pozbawienie córki studiów
uznała za wyłączną winę Wilka
(Wilk oświadczył, że był to tylko wypadek!)
ciepłych posiłków nie było
wygodnego łóżka również
a o swobodzie wobec Wilczycy
mógł wyłącznie pomarzyć
koledzy zabronieni
pyfko zabronione
pranie samemu robić należało
Taka to była Gorgona!
a jak się rozstali
mówiono o odległych od siebie
punktach zapalnych
czyli
dwóch dużych
zakrapianych mocno
przyjęciach pożegnalnych
na których obsmarowywano
przeciwległych gospodarzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz