niedziela, 25 sierpnia 2013

,,koci koncert w środku nocy"

,,wilczy koncert"

Wybiła północ
Ach, pykna pora!
światło Diany oraz Luny
nad sennymi dachami
roztacza 
oświetlając 
kocura
tańczącego na latarni 
z mandoliną u boku

i spać by się chciało
w pierzynie marzeń
prócz Wilkowi

Aj! Aj! Aj! Aj! Aj-ja-ja-ja-jaj!
budzi znienacka Wilka 
o pierwszej godzinie
następnego dnia
przetarł półsenne oczęta
i wyjrzał przez okno
a tam
kocur gra
wsparty o komin
na mandolinie
rzępoląc denny sonet Amora

Daj spać!
krzyczy na kocura

Daj wpierw poderwać dziewczynę!
odkrzyknął kocur Wilkowi

Ja ci pokażę!

...

O co poszło tym razem?
policjant stuka 
o blat stołu
ołówkiem,
którym wcześniej
dłubał w uchu.

O kobietę,
rzecze Kocur.

O spanie,
rzecze Wilk

O spanie z kobietą?

tego policjant już nie dociekał
przymknął każdego
daleko od siebie
i od drugiego 

Kocur zaczął dalej rzępolić
a Wilk podszedł spać

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz