środa, 24 lipca 2013

,,Wilk po zmroku"

,,Wilk po zmroku"

wybrukowanymi chodnikami
oświetlonymi
mglistymi od gazu latarniami
Wilk wracał
krzywym krokiem

mylił często chód
i nieraz chodził na czworaka
ledwie ratując whisky
przed wypadnięciem
zza kieszeń

Był aż tak świadomy!

minął teatr stu arlekinów
gdzie wystawiali HMPS
gdzie sala była pełna
i biletów nie dawali za darmo
Szedł więc dalej,

śpieszno mu było.

w pobliżu parku
napotkał kocicę
odzianą elegancko
w strój wschodniej hetery

O, jak zawył z zachwytu
wreszcie znalazł przystań
(przepił wszystko do dna)
lecz ona nie usługuje za darmo

Ech, jakim biednym
Wilk jest po zmroku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz