,,sny o potędze"
śniłem o byciu carem
panem o szerokich ramionach
sięgających końców kontynentu
śniłem o byciu szachem
władcą czterech stron świata
pozbawionym jego centrum
śniłem o byciu królem
odległego królestwa barbarzyńców
powstałego na gruzach imperium
śniłem o byciu konkwistadorem
zdobywcą zamorskich państw
obfitujących w przeklęte skarby
to moje sny o potędze
takie jakie chciałbym mieć
takie jakie by chciał mieć
każdy śmiertelnik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz