WILCZKA, Z KTÓRĄ BYŁO DOBRZE PODCZAS PEŁNI
wyła znacznie lepiej od towarzysza
który ze skrępowaniem słuchał
jej
głosu
posiadł go strach, gdy wolał
trzymać w swych objęciach
odwagę
pozostawiony na pastwę żalów
zapomniał języka w pyszczku
akurat teraz?!
jego zwątpienia nie tykały wilczki
ze wzruszeniem przytuliła się
do
biedaka
tak skończyło się jego utrapienie
wśród rumieńców i malinek
rozkoszy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz