,,jak kto woli z watahy"
ogniste serca i nieposkromione próbują przedłużyć
dni rui na ślicznotki z łąk i polan. co za dużo
to nie zdrowo. opiekunowie nauczają młode
na swe podobieństwo ducha; rodzicielska przesada.
niektóre łapczywie skomlą na zdobycze,
zbutwiałe kości. łowcy pozostają w bezruchu.
oczekują zapłaty za zaległe zajęcia - smukłych wilczyc,
swoich mają dosyć, wolą się od nich trzymać z daleka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz