środa, 17 sierpnia 2016

,,gdzie pech nie może, tam wilczyce pośle"

,,gdzie pech nie może, tam wilczyce pośle" 

 

wilki to mają słabostki do nich, chociaż 

 

są wyjątki, o nich innym razem,

 

legną stadkami pod okienko którejś, 

 

gdzie wszczynają awanturę o drabinę 


wtedy skowyty i warknięcia 

 

ciągną się po kres  dnia, czasem i nocy, 

 

a nawet tygodnia. hycle nie próżnują; 

 

wyłapują większość ogonów i biorą 

 

na długoterminową odsiadkę bez apelacji



 

 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz