,,gdy dotykasz umierającej dłoni"
wiesz, że nie zdołasz pomóc. nic więcej
nie zrobisz. klamka zapadła. wieko się
otwiera wpuszczając ostatni wdech. nim
się zamknie wielu zapłacze i wytknie tobie
że nie pomogłeś. ciebie tam nie było, powiedzą.
a teraz przychodzisz ze świecą jak ci się nie należy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz