czwartek, 29 stycznia 2015

,,dziwaczne noce warte zapamiętania"- poemat

,,dziwaczne noce warte zapamiętania" 

randki mają miejsce

kiedy niezmęczone wczoraj

dzikie wilkołaczki i wilczyce

szykują się na nocne łowy

podniecone szkarłatną pełnią


dzwonią po swoich samców alfa

basiory z  podartymi życiorysami

nimi wypada szpanować w sforze 


podjeżdżają  z pełną pogardą 

w towarzystwie lizusów 

równych im pychą 


następnie jadą całym towarzystwem 

towarzystwo rozkręca wysoki promil 

nabyty w sklepach ze złotymi firankami 


pierwszy przystanek - hotel 5 gwiazdkowy

obowiązkowo szaleństwo w barze 

jako prolog na dzień dobry


drugi przystanek - nocna dyskoteka


kalejdoskop zmieniających się barw


każda wychodzi ze swej spokojnej postaci 

i nagie rzucają się w morze porzuconych ciał 


Dajesz! Dajesz! Dajesz! Dajesz! 

fale rąk unoszą się nad głowami 

bananowych watah bawiących się na całego 


całe niekończące się noce w klubie

istne morze tajemnic kryjące na 

dnie uciekinierów z piekła 


Dajesz! Dajesz! Dajesz! Dajesz! 


tak właśnie zachowują się nieogarnięte wilczury

w towarzystwie swoich wilczek nie mają hamulców 



szczypią je, gryzą, zdzierają z nich ubrania




Dajesz! Dajesz! Dajesz! Dajesz! 




upokorzone wychodzą  z basenów 

rozświetlonych świecami rozpusty


chcą samotnie wracać 


nie potrzeba im towarzystwa 

urażone rozszarpią kogoś 



przypadkiem zaczepionym


rozbijają swoje auta

ubezpieczonych od nich samych  

wściekłych od zdrady


spotykają tych wyleniałych 

wyśmiewanych przez silnych 


gorszych bo bardziej tchórzliwych 


do okazywania uczuć i myśli 

skowytów płynących z serc 


tyle oni umieją naprawdę


im to nie przeszkadza 

jeśli noce bywają dziwaczne  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz