,,czy ktoś czeka na Wilka?"
wraca do cywila
po miesięcznej służbie
w kochanej armii
nieco krótki czas
na poszerzenie
z nią znajomości
ale cóż
ktoś ma problem
i się od tak przyczepi
na peronie pusto i głucho
poranne jeszcze nie
wystartowały
żadnej dziewczyny
ani rodziców
koledzy nie przyjechali
bywa i tak będzie bywać
tyle widzi
w dnu powrotu
a nie było go długo
chwilka jak wyjechał
zabrany komisyjnie
sprzed nosa uniwerku
idzie do baru
lepszego pomysłu
nie znajduje
na znalezienia
towarzystwa
na rano
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz