środa, 27 sierpnia 2014

,,przed pełnią nocy"

,,przed pełnią nocy"

wstępny rozdział

rozpoczynam pomalutku


warknięciem

przyjemnym, choć

pozbawionym 

radości


lekkie przy

gnębienie 

w głosie 


ją wzruszy


kończę  

wskakując 

na materac


przepraszając ją

przy tym 


w ferworze miłości 


będę ją

leciutko

kąsał


gdy w tle przyjdzie 

księżyc



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz