,,w
poszukiwaniu czegoś straconego”
zazwyczaj
nie
podejmuje
niewiadomych
tropów
i wskazówek
skoro
straciłem
coś
co
znam
nie
potrzebuje
wskazówek
żeby
to
odnaleźć
ale
kompasem
i
planem
miasta
bym
nie
pogardził
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz