,,uwielbienie"
czytałem
twoje opowiadanie,
pisał,
może się
spotkamy?
zgadzam się
i potem
przepraszam
z prawdziwym
żalem
że babcia w
szpitalu
takie tam
więcej nie
napisał
jakiegoś
dnia
przyjdę
Hannibal ante portas!
Viva la Juarez!
Hail Hitler!
powitają
zwycięzce
w purpurze
z wińcem
laurowym
na głowie
czy ja
nim będę?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz