,,otchłań”

,,otchłań”

kto zrobi z

moich wierszy

temat na maturę

temu w twarz

kto odda

moje wiersze

w łapska

przemądrzałych

filologów

temu w nos

kto wyśle

moje wiersze

do biblioteki aleksandryjskiej

by spłonęły w ogniu gniewu

temu w twarz

to otchłań

której się

nie pozna

nie zbada

nie zniszczy

jest nieznanym

nie podlegającym

analizie

czy innym

zachciankom

jajogłowych

którzy wszystko

zapisują

według

ustalonych reguł

gry