,,umierający wilk"
błaga
skomleniem
o ostatnie namaszczenie
by rozgrzeszyć
z grzechów
serce
żadnego człowieka
i tych zielonych
nie obchodziło
jego zbawienie
wtem
podszedł
jeden taki
też umierający
z koroną cierniową
na głowie
podszedł do
wilka
błogosławił go
i umarł wraz
z nim
a na imię
mu było
Franciszek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz