,,nadmierny optymista"
pędzi do końca
swoich dni
za niewidzialnym
złotym runem
nie umie
powiedzieć NIE
daleko już dobiegł
ilekroć ktoś
woła z tyłu
by zatrzymał się
na moment
i poczekał
patrzy w przód
z pogardą
że oni są wolni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz