,,Oświęcim"
wszystko było
niemieckie
barak
gdzie umierali
w męczarniach
głos
który im nakazywał
iść na śmierć
but
który gniótł
bezbronną twarz
śmiech
pogardy towarzyszący
im w cierpieniach
teraz
to niby polskie
i barak
i głos
i but
i śmiech
niemieckie
było niby
sumienie
jakoś
zapomniane
wtedy w tym
miejscu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz