,,motodyseja"
autostradami i obwodnicami
poprzez krain wiele
jadę na swym wiernym
motocyklu ITAKA
nie wiem dokąd jadę
nie mam obranego
celu
niepewność dodaje mi skrzydeł
dzięki nim pędzę przed siebie
pusta drogą
do swej
wyśnionej Penelopy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz