,,międzynarodowy targ niewolników"
arcykapłani o olbrzymich buforach
i z wydętymi kabzami ze złotem
śpieszą nabyć nową wyrocznię
poprzednią spalili w ofierze
generał rebeliantów w mundurze
uszytym z puszek po piwie i koca
"werbuje" legiony młodocianych
tanie mięso armatnie - mawia z uśmiechem
wiekowa starucha w sennych szatach
wybiera najpiękniejsze kwiaty stepów
do swojego ogrodu rozkoszy (oraz uciech)
sprawdzając przy tym ich krągłości i kształty
skryty za maską szczerozłotą, obrzydliwie wstrętny
i prezentującym śmiechem licencjonowany handlarz
popędza setki kajdan biczem z łańcucha i igieł
- Zapierdalać, leniwe szczury! Zapierdalać!
ponury dobroczyńca - można takich spotkać
odkupuje za ciężką gotówkę pełno
niewinnych aniołków z wielkimi oczkami
od zbereźnego sprzedawcy
lubującego się z nimi bawić
na tyłach swego stoiska
na międzynarodowym
targu niewolników
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz