,,pora spacerów"
jesienne liście opadły
ze zmęczonych drzew
pełno ich w parku
popołudniem
wróble ostatkiem ćwierkają
przy alejce romantyczności
która chodzą parami
zakochani
rodzice z dwójką maleństw
patrzą radośnie
i ze wzruszeniem
jak wiewiórcza rodzina
zbiera zapasy na zimę
a starszy pan z pieskiem
taki młody owczarek
puchate stworzonko
o słodkich oczach
idzie i z nim rozmawia
o życiu powszechnym
też tak bywa
spacerowiczów jest wielu
lecz każdy
idzie powoli
by odetchnąć
rześkim wiatrem
ochłody
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz