,,nigdy nie ufaj zbytnio sercu"
jeden chłopak z okolic Łodzi
znam go dobrze, bo to mój kuzyn
przeżył szczęśliwą chwile
przed wielką pomyłką
oto poszedł odpocząć
do pobliskiego clubu
na łyczek czegoś mocniejszego
i żeby zapomnieć
że nie zdał egzaminu
z trygonometrii stosowanej
tak bywa w życiu
nie inaczej
odnalazł szybko spokój ducha
nad brzegami szklanki
niejeden czyni podobnie
następnego dnia
wylądował załamany
na oddziale ratunkowym
biedak
przesadził z odnajdywaniem spokoju
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz