,,ćma barowa"
całe noce przy blacie
z tyłkiem na twardym siedzeniu
w dymie papierosów i cygar
ciągłe krzyki tanich dziwek
przeżywam kolejny czas
przeżywam kolejny wiek
ze wszystkimi kolegami
te upojne chwile
dzięki Bogu za bar
taka ze mnie ćma barowa
przyciągana światłem żarówek
do tego miejsca raz i dwa
chętnie bym tu popracował
ale nie za barem
tylko na zapleczu
gdzie zakosztowałbym
wszelkich wspaniałości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz