niedziela, 23 sierpnia 2020

"ostatnie dni lata"

głowę męczy 

 

                    nadmiar pomysłów 

 

zegar tyka nieubłaganie 

 

                    oczy nerwowo pulsują powiekami 

 

widząc poczynania innych 

 

                    bardziej opornych na zakusy przeznaczenia  

 

im odpuszczą do 2 września 

 

                    zegną biedni karki pod plecakami    

 

dostosują życiorysy i legitymacje 

 

                      staną się cząstką rutyny 

 

na długie ćwiartki roku 

 

 

na teraz udają 

 

nieświadomych 

 

bo tak łatwiej

             

                  

 

 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz