,,Diogenes"
od beczki
do Akropolu
idziesz z latarnią
stary kundlu
w poszukiwaniu
prawdziwego człowieka
idziesz i szukasz
załatwiając swe potrzeby
gdzie popadnie
czyli wszędzie
i tak z ciebie szydzi
uczniu Antystenesa
tylu cyników
innej kategorii
bo gorszej
a ty dalej poszukuj
prawdziwego człowieka
gdyż nawet Macedończyka, nim zdobył miano Wielkiego
zmusiłeś do ustąpienia
by rozkoszować się ciepłem dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz